Posty

2.01 - 5.01.2025 - Babia Góra i Turbacz zimą

Obraz
2.01 - Zawoja - Markowe Szczawiny Pociąg do Krakowa dociera zdrowo opóźniony, mamy 8 minut na przesiadkę do busa. W przeciwnym wypadku 2 godziny  czekania a to oznacza podejście do schroniska w kompletnych ciemnościach. Szybko z buta i udaje się nam dotrzeć na czas. Wskakujemy do busa, który rusza zakorkowanymi ulicami Krakowa Zatłoczony, wlecze się niemiłosiernie, ale powoli opuszczamy centrum, krętymi, wąskimi wiejskimi uliczkami, zbliżamy się do Zawoi. W końcu wysiadamy na przystanku w Zawoi Markowej. Minęła 15 i szaruga zaczyna oganiać świat. Na południu Polski, dzień zimą jest o około 40 minut dłuższy, co daje nam dodatkowy czas na podejście do schroniska na Markowych Szczawinach, które będzie naszą bazą.  Wchodzimy do parku narodowego i zielonym szlakiem zmierzamy w górę.  Początkowo szary las, zero śniegu, buro i ponuro. Im wyżej podchodzimy, ściemnia się coraz bardziej, wzrasta nachylenie terenu i pojawia się lód na kamieniach. nie ma co ryzykować, trzeba założ...

6.08 - 11.08.2024 - GSB - Beskid Żywiecki do Rabki - 112 km górami

Obraz
Opisywany etap Głównego Szlaku Beskidzkiego : Węgierska Górka - Schronisko PTTK na Rysiance - Hala Miziowa - Przełęcz Glinne (Korbielów granica) - Głuchaczki - Mędlarowa - Markowe Szczawiny PTTK - Babia Góra - Przełęcz Krowiarki (Zawoja) - Pasmo Policy - Hala Krupowa - Bystra Podhalańska - Jordanów - Wysoka - Skawa - Rabka Zdrój.   6.08 - Etap I - Węgierska Górka -> Hala Rysianka PTTK - 19,21 km Po całonocnej jeździe Czeską Drahą ląduję najpierw w Katowicach a następnie Kolejami Śląskimi docieram do Węgierskiej Górki, miejsca mojego ubiegłorocznego upodlenia, gdzie po kilku dniach ulewnych deszczów i zimna wycofałem się z przejścia. Zaczynam dokładnie z tego samego miejsca, gdzie kończyłem rok temu i udaję się w stronę Schronu Wędrowiec , gdzie robię sobie mały przepak i zmieniam ubrania na wersję dzienną. Linia szlaku została za fortem nieco zmieniona, jak wynika z map, prowadził w stronę Żabnicy , gdzie czerwony szlak odbijał w górę.  Teraz niemal od razu skręca w lewo...

29.06 - 6.07.2024 - Bułgaria

Obraz
Kraj od dawna tłumnie odwiedzany przez Polaków. Stosunkowo niedaleko, lot rwa ok 2 godzin, era telepania się autobusami minęła. Nie zmienia to faktu, ze corocznie ciągną tam tłumy. Efektem, niestety jest szał ludzi przez całą dobę, a nie tego koniecznie szukam. Prawda czasu, prawda ekranu - jak mawiał klasyk. Infrastruktura tego miejsca, rozrosła się niemal do enklawy dla zachodnich turystów na tle bałkańskiego klimatu prowincji. Na początek klika moich, całkowicie subiektywnych uwag:   •  Niewiele się zmieniło, nadal wiele miejsc przypomina dawno minioną komunę •  Transport kołowy dobrze zorganizowany, także linie dalekobieżne •  Spora ilość autobusów, ale wleką się niemiłosiernie •  Bilety autobusowe tylko w kasach na miejscu •  Darmowy transport do Aquaparku Nesebar •  Stan dróg pozostawia wiele do życzenia   •  Podróbkowy raj: dostaniesz ciuchy każdej marki za niewielkie pieniądze •  Bezpiecznie, dużo ogromnych hoteli •  C...

29.01 - 4.02.2024 - Góry Majorki

Obraz
Dla większości Majorka kojarzy się z zatłoczonym, drogim wakacyjnym kurortem, pełnym głośnych turystów  z całej Europy i muzyką dudniącą do późna w nocy. Jednym słowem - nic fajnego. Początkowo wyspa nie wzbudzała mojego zachwytu, lecz gdy znalazłem informację, iż wytyczono na niej  długodystansowy szlak górski (ponad 130km) - miejsce okazało się godne uwagi.  Ze względu na temperaturę, chodzenie po górach najlepiej uskuteczniać zimą, gdy oscyluje w przedziale od 15 do 20 stopni, czyli idealnie do wędrówki. W dodatku jest w miarę pusto i to najtańszy okres w roku. Oczywiście nie dysponuję czasem, aby przejść cały szlak. Postanawiam zrobić pętlę z Soller do schroniska Refugi de Muelta na przylądku Cap Gros i okrężną drogą, przez gaje oliwne, wrócić do Soller.    szlak oznaczony jest symbolem GR221 nie jest wytyczony od punktu do punktu, w naszym rozumieniu szlaku górskiego odcinki są poprowadzone w najróżniejszych kierunkach Soller najlepszym węzłem szlaków ...

1 - 4.11. 2023 - Budapeszt

Obraz
Budapeszt - jedno z głównych miast w koronie austro-węgierskiej monarchii, które wydawać by się mogło, iż lata świetności ma dawno za sobą. Nie oszczędzały go wojny i powstania. Ale nic bardziej mylnego. Moim zdaniem, na tle innych miast Europy, Budapeszt po dzień dzisiejszy prezentuje się okazale. Byłem tutaj 18 lat temu i wiele wody w Dunaju upłynęło od tego czasu. Nieco przypadkiem pojechaliśmy do Budapesztu 1 listopada, wynikało to z promocji biletów PKP na połączenia międzynarodowe w tym miesiącu. Pociąg ruszał z Warszawy o 19:40, aby punktualnie o 8:30 zameldować się na dworcu Nugati. Nowe wagony, regulowane ogrzewanie i ludzi też jakby nie za wiele, spowodowało, iż podróż minęła niemal komfortowo.   Ponieważ wejście do kwatery tymczasowej możliwe jest dopiero po południu, od rana niebo lśni idealnym błękitem - typowa żyleta.  Szkoda czasu, ruszamy od razu do najbardziej znanego i reprezentacyjnego miejsca, czyli pod budynek parlamentu . Jest jednym z symboli Węgier i j...