Posty

Wyświetlam posty z etykietą Hajduszoboszlo

30.07.2018 Węgry - Hajduszoboszlo

Obraz
Niewielkie, węgierskie miasteczko gdzieś przy granicy z Rumunią. Prawdę mówiąc nie zachwyca kompletnie niczym. Stara postkomunistyczna zabudowa,  brak Starego Rynku czy jakiegoś centrum. Wkoło tylko pola z kukurydzą i słonecznikami. Jednym słowem - miasteczko stworzone dla turystów do stukania grubej forsy. Niestety tandeta wszechwidoczna. Gorąco jak w piekarniku 35 st C o 16:20.  Słynie ono z kompleksu basenów. Dla mnie raczej przypomina jakiś rodzaj wodnego świata, jakie funkcjonują na zachodzie. Oczywiście do zachodu to temu bardzo dużo brakuje, no może oprócz cen. Tłumy niesamowite ,  w sporej większości nasi rodacy , których słychać i widać wszędzie . Niestety nie z tej lepszej strony. Prezentują łacinę klasyczną wszem i wobec. Baseny rożnego rodzaju od leczniczych , z falami , sportowy , do zabaw dla dzieci . Jest także Aquapark, czyli strefa specjalna z dużymi zjeżdżalniami - oczywiście wejście płatne jeszcze dodatkowo. Postkomuna jeszcze się jak widać